Ostatnio zrobiłem sobie małą wycieczkę do Budapesztu. Miasto okazało się być, zgodnie z opowiadaniami innych, bardzo ładne. Dwa noclegi wykupione, choć przyznam, że hostel, mimo nie tak bardzo niskiej ceny, porównując do innych, nie był jakiś "na wypasie". Raczej z tych niższych standardów niż wyższych.
PRZEJAZDY: Z Wrocławia do Budapesztu w jedną stronę (tam) jechałem z przesiadką w Krakowie. Oczywiście autobus pół godziny opóźniony. Do Krakowa dojechałem za 10 zł (promocja WRO-KRK), a z Krakowa do Budapesztu za 15 zł. Czyli łącznie Wrocław - Budapeszt - 25 zł.
Powrót już bezpośrednio do Wrocławia kosztował 65 zł. Autobus opóźniony o 1h.
NOCLEG: Za nocleg (z litości pominę informację w którym hostelu nocowałem) zapłaciłem 30 euro za dwie noce. Szczerze mówiąc, gdybym lepiej poszukał, to z pewnością mógłbym dostać coś lepszego w tej cenie, no ale może nie w samym centrum Buda.
BUDAPESZT: Samo miasto jest bardzo ładne. Szczególne wrażenie robi w nocy. Polecam przejść się na wzgórze przy Pałacu Prezydenckim i stamtąd popatrzeć na miasto. Bardzo fajny widok. Ceny są praktycznie te same co w Polsce, tyle, że w forintach. No, może z 5-10% wyższe, ale nadal porównywalne.
WYDATKI: Podróż: 90 zł Noclegi: ok. 130 zł (zależy o kursu euro) Karta Budapest Card 48h: ok 120 zł (w zależności od kursu euro/forinta) Wydatki na miejscu: ok. 100 zł (jedzenie, picie, pamiątki, raz bilet na metro)
PRZEJAZDY:
Z Wrocławia do Budapesztu w jedną stronę (tam) jechałem z przesiadką w Krakowie. Oczywiście autobus pół godziny opóźniony. Do Krakowa dojechałem za 10 zł (promocja WRO-KRK), a z Krakowa do Budapesztu za 15 zł. Czyli łącznie Wrocław - Budapeszt - 25 zł.
Powrót już bezpośrednio do Wrocławia kosztował 65 zł. Autobus opóźniony o 1h.
NOCLEG:
Za nocleg (z litości pominę informację w którym hostelu nocowałem) zapłaciłem 30 euro za dwie noce. Szczerze mówiąc, gdybym lepiej poszukał, to z pewnością mógłbym dostać coś lepszego w tej cenie, no ale może nie w samym centrum Buda.
BUDAPESZT:
Samo miasto jest bardzo ładne. Szczególne wrażenie robi w nocy. Polecam przejść się na wzgórze przy Pałacu Prezydenckim i stamtąd popatrzeć na miasto. Bardzo fajny widok. Ceny są praktycznie te same co w Polsce, tyle, że w forintach. No, może z 5-10% wyższe, ale nadal porównywalne.
WYDATKI:
Podróż: 90 zł
Noclegi: ok. 130 zł (zależy o kursu euro)
Karta Budapest Card 48h: ok 120 zł (w zależności od kursu euro/forinta)
Wydatki na miejscu: ok. 100 zł (jedzenie, picie, pamiątki, raz bilet na metro)
Suma: ok. 440 zł.
Zapraszam do oglądania zdjęć. Więcej zdjęć możecie zobaczyć na moim blogu: http://galuszka.net.pl/2016/budapest-perl-of-the-danube/
W centrum Budapesztu taki oto napis:
Katerda św. Stefana z zewnątrz:
Katerda św. Stefana wewnątrz:
Budynek węgierskiego Parlamentu:
Most łączący Buda i Pest:
Most łączący Buda i Pest:
Zdjęcia zrobione już w dzielnicy Buda:
A to już dzielnica Pest - niedaleko foodmarketu:
No i oczywiście obowiązkowo Budapeszt nocą: